Solange - 2013-12-27 16:16:25

.

Solange - 2013-12-27 19:17:37

-Mamo! Mamo! Mogę iść nad rzekę?
-Dobrze kochanie, ale nie za daleko.
Były to ostatnie słowa matki.
Złotowłosa dziewczynka wdrapała się na drzewo szarpiąc po drodze nogawki jeansów.
Widok z góry był przecudowny. Słońce właśnie kryło się za horyzont.
Kiedy schodziła na dół usłyszała krzyk. Dobiegał on z jaskini blisko rozłożonego pikniku.
Mama na pewno by tam nie poszła, pomyślała Solange. Jednak dręczyło ją dziwne przeczucie.
Wzięła kilka głębokich oddechów. Przez kilka chwil się wahała, po czym powolnym krokiem weszła
do środka. Parę razy zamrugała, a gdy już jej oczy przyzwyczaiły się do mroku zorientowała się, że
nie jest sama. Dwa metry od niej stał mężczyzna i wysysał duszę jej matki.


Obudziła się zlana potem.
Znów śniły jej się wydarzenia sprzed paru lat.

Diana - 2013-12-27 19:22:58

Weszła do mieszkania, drzwi nie stanowiły dla nie przeszkody. Wyczuła coś dziwnego w domu Solange, to nie był pierwszy taki przypadek więc wolała to sprawdzić.
- Wszystko gra?

Solange - 2013-12-27 19:25:20

Wstałam z łóżka.
-Diana?-zaczęłam słabym głosem.-Wszytko gra. Znów śniły mi się koszmary.
Posłałam w jej kierunku blady uśmiech.

Diana - 2013-12-27 19:31:08

- Czuję to... - jej kąciki ust lekko się uniosły. - A po za koszmarami śniło ci się coś jeszcze?

Solange - 2013-12-27 19:36:23

-Nie-skłamałam.
Pościeliłam za sobą łóżko i narzuciłam na siebie biały szlafrok.
Uważnie obserwowałam Diane. Nie byłam gotowa, by powiedzieć jej prawdę.

Diana - 2013-12-27 19:39:36

- Co przede mną ukrywasz? - Jej ton był inny, na pewno kłamała.

Solange - 2013-12-27 19:44:55

-Diana, wyluzuj-rzuciłam w jej stronę. Zgarnęłam z krzesła przy łóżku ciuchy i ruszyłam w stronę łazienki.
Tam się przebrałam, uczesałam i doprowadziłam do normalnego stanu. Wróciłam do pokoju, by zabrać swój telefon.
-Muszę iść-powiedziałam do anielicy-zapomniałam,że...obiecałam Shantie...
Pobiegłam na dół, po czym usiadłam na motor i odjechałam.

z.t

Diana - 2013-12-27 19:48:21

- Ludzie... -Nie miała już cierpliwości do tej dziewczyny. Wyszła z jej mieszkania. Zamierzała ją obserwować mentalnie. No i pilnować oczywiście.

zt

Solange - 2013-12-29 18:57:47

-Dziękuję, że odprowadziła mnie pani do domu-powiedziałam.
-Nie ma za co, słoneczko.
Zaśmiałam się.
-Może chcesz się jeszcze ze mną jutro spotkać?-zaproponowała Anasta.
-Z przyjemnością.-odpowiedziałam, po czym weszłam do domu.

Diana - 2013-12-29 19:00:13

Lina znów zadziałała. Czekałam na Solange w jej salonie.

Solange - 2013-12-29 19:01:23

Zdjęłam ubrana, wzięłam szybki prysznic i od razu położyłam się do łóżka.
Tym razem nie miałam kłopotów z zaśnięciem.

Diana - 2013-12-29 19:03:21

Weszłam do sypialni. Położyłam rękę na czole Sol. Powoli ją tracę...

Solange - 2013-12-29 19:04:55

Tej nocy nie miałam żadnych snów, a kiedy wstałam byłam wyspana jak nigdy.
Usiadłam na łóżku i prawie dostałam zawału widząc obok mnie mojego anioła stróża.

Diana - 2013-12-29 19:06:14

Patrzyłam na nią przymrużonymi oczami.

Solange - 2013-12-29 19:06:51

-Czego się tak na mnie patrzysz?-fuknęłam.

Diana - 2013-12-29 19:09:19

- Bo mnie nie słuchasz. Bo poddajesz się pokusą...

Solange - 2013-12-29 19:10:52

-Jakim pokusą?-spytałam unosząc brwi.-Dzisiaj po raz pierwszy porządnie się wyspałam. Nie miałam koszmarów i to nie dzięki tobie.

Diana - 2013-12-29 19:11:59

- Oczywiście, bo od dziś widzę wolisz słuchać swojego anioła mroku.

Solange - 2013-12-29 19:14:48

-Przestań gadać bzdury!-warknęłam.-Anioł mroku jeszcze się mi nie ujawnił.
Szybkim tempem przebrałam się w nowe ciuchy, ubrałam glany i wyszłam z domu trzaskając drzwiami.


z.t

Diana - 2013-12-29 19:17:01

- Dobra, teraz to naprawdę to rzucę. No dobra jeszcze 100 lat i rzucam to...

zt

Solange - 2013-12-30 14:55:07

Weszłam do domu i padłam na łóżko.
-No pięknie.

Solange - 2013-12-30 15:07:22

Leżałam bez ruchu wpatrując się w sufit.
Wyciągnęłam z kieszeni telefon.
Solange! Jeżeli nie będziesz na miejscu za 10 minut osobiście po ciebie przyjdę...~Jess
Prychnęłam i rzuciłam komórką o ścianę.

Solange - 2013-12-30 15:10:15

Wyciągnęłam z szafy czarną sukienkę, której nie miałam na sobie ubranej od... nigdy.
Ja nie noszę sukienek.
Ściągnęłam okulary i położyłam je na komodę. Spojrzałam na moje nogi.
Sukienka balowa z glanami? Pokręciłam głową. Trzy razy nie.

Solange - 2013-12-30 15:12:43

Z cichym westchnieniem zeszłam na dół.
W kuchni była Tiffani-moja macocha.
-Mogę pożyczyć twoje szpilki?-spytałam trochę niepewnym tonem.
Kobieta uniosła brwi.
-Wybierasz się gdzieś?
-Idę...-przez chwilę zastanawiałam się czy nie powiedzieć jej całej prawdy.-Idę na bal.

Solange - 2013-12-30 15:15:12

-Żartujesz? Ty i bal? Ty nawet na studniówkę nie chciałaś iść.-wybuchnęła śmiechem.-A teraz z własnej woli idziesz na bal?
Wzruszyłam ramionami.
-No dobrze. Pożyczę ci moje szpilki.
-Dzięki.

Solange - 2013-12-30 15:17:07

Dziwne się czułam stojąc przed lustrem w sukience balowej. I szpilkach.
To było takie nierealne, że aż musiałam się uszczypnąć w ramię.
A jednak to nie koszmar.

Solange - 2013-12-30 15:34:45

Ktoś zapukał do drzwi. Zeszłam na dół prawie spadając ze schodów przez moje obuwie.
Przed domem czekał Yahiro uśmiechając się cynicznie.
-Mój brat już wyjeżdża. Idziemy?
Tak bardzo chciałam móc zaprzeczyć...

Solange - 2013-12-30 18:59:40

Ash odprowadził mnie do domu.
-Dzięki.-powiedziałam. On tylko wzruszył ramionami.
-Zawsze do usług.
Kąciki moich ust lekko drgnęły.
-Do zobaczenia.

Solange - 2013-12-30 19:00:22

W środku jak zawsze nikogo nie było. Czułam się tutaj niemal jak obcy.

Solange - 2013-12-30 19:02:21

Ściągnęłam sukienkę, rozczesałam włosy, zmyłam makijaż, ubrałam koszulę nocną i zjadłam tosty z serem.
Włączyłam telewizor.

Solange - 2013-12-30 19:06:19

Wszędzie były jakieś denne romansidła. Pierwsze z nich: o dziewczynie, która z brzydkiej stawała się pięknością, szła na bal, spotykała księcia i żyła długo i szczęśliwie. Drugie: o dziewczynie, która była bardzo nieśmiała, jednak dzięki jej przyjaciółkom stała się urocza, piękną i poznała wspaniałego chłopaka. W końcu wyłączyłam telewizor i poszłam do swojego pokoju.

Solange - 2013-12-30 19:07:42

Wyszłam na balkon w swoim pokoju. Był tam teleskop i lornetka.

Solange - 2013-12-30 19:09:25

Spojrzałam na niebo. Była tam jedna gwiazda. Niczym promyk nadziei w ciemnościach...

Solange - 2013-12-30 19:10:39

W końcu poszłam spać.

Solange - 2013-12-30 19:11:10

Przez całą noc nie miałam żadnych snów, gdy się obudziłam poczułam wielką chęć, by coś narysować.

Solange - 2013-12-30 19:12:38

Wzięłam czystą kartkę papieru i zaczęłam szkicować.
Nawet nie patrzyłam na to, co rysuję. Po paru minutach przyjrzałam się mojemu dziełu.
Narysowałam martwe ciało Yahiro i pochylającego się nad nim Tadashi'ego...

Tadashi - 2013-12-30 19:14:06

// *______* //

www.rww.pun.pl www.3wrakow.pun.pl www.asg-mcz.pun.pl www.diablo2anime.pun.pl www.lunarvampire.pun.pl