- Anioły jeszcze nigdy nie były tak przerażające... http://www.angel-in-the-dark.pun.pl/index.php - Klub ''Czarny Irys'' http://www.angel-in-the-dark.pun.pl/viewforum.php?id=15 - Miejsca VIP-ów (demony i anioły) http://www.angel-in-the-dark.pun.pl/viewtopic.php?id=40 |
Solange - 2013-12-27 16:19:08 |
. |
Solange - 2013-12-28 21:53:09 |
Siedziałam z nim w jednym stoliku. |
Diana - 2013-12-28 21:58:08 |
Zmieniła swój wygląd. Szukała wzrokiem Sol. |
Solange - 2013-12-28 21:59:31 |
-Więc, co masz zrobić?-spytałam w końcu. |
Tadashi - 2013-12-28 22:00:34 |
// WHAT?! // |
Diana - 2013-12-28 22:03:21 |
Przepowiednia... Jemu znów chodzi o przepowiednie... |
Solange - 2013-12-28 22:07:53 |
-Słuchałam uważnie-mruknęłam. |
Diana - 2013-12-28 22:09:25 |
- Sol, on jest ważny ty też... - szepnęła w jej myślach. |
Saphira - 2013-12-28 22:12:22 |
// Sol, rozjebałaś system xD nazwał mnie deską - zabiję go xD FUCKIN LOGIC! // |
Solange - 2013-12-28 22:13:37 |
Uśmiechnęłam się do demona. |
Tadashi - 2013-12-28 22:14:40 |
// Zabij go xD To proste xD // |
Diana - 2013-12-28 22:16:12 |
- Solange! Proszę posłuchaj mnie! - mówiła w jej głowie. |
Solange - 2013-12-28 22:20:11 |
-Zabijemy go razem-stwierdził.-Powiedz tylko, czy jesteś gotowa. |
Diana - 2013-12-28 22:22:30 |
- Błagam! |
Solange - 2013-12-29 13:52:18 |
-Idziemy?-uniosłam brwi. |
Diana - 2013-12-29 14:38:20 |
- Solange! Jak możesz być tak głupia... - szepnęła tym razem do siebie. |
Solange - 2013-12-29 18:33:14 |
Siedziałam w tym samym stoliku co ostatnio. |
Solange - 2013-12-29 18:36:57 |
-Ostatni raz byłam tu ze swoim synem. |
Solange - 2013-12-29 18:38:47 |
-Więc ma pani syna?-chciałam jakoś zacząć rozmowę. |
Diana - 2013-12-29 18:40:06 |
Głupi czar, lina znów przeniosła mnie za Sol. Anastasia... |
Solange - 2013-12-29 18:41:28 |
-Więc szuka pani swojego syna?-podpytałam. |
Solange - 2013-12-29 18:45:39 |
-Przykro mi z powodu pani syna. |
Diana - 2013-12-29 18:46:15 |
Moja siostra wyczuła, że przepowiednia ma się spełnić... Pilnuj tej dziewczyny...córeczko |
Solange - 2013-12-29 18:48:10 |
Westchnęłam. Ta kobieta mogła być aniołem światła, aniołem mroku, demonem lub nawet czarownicą. |
Diana - 2013-12-29 18:49:56 |
Jaka matka taki syn... |
Solange - 2013-12-29 18:50:03 |
-Nie martw się.-teraz to ona próbowała mnie pocieszyć.-Powinnaś poznać mojego młodszego syna. |
Diana - 2013-12-29 18:51:30 |
Jeśli jest miły to ja jestem śmiertelniczką... |
Solange - 2013-12-29 18:52:35 |
-Bardzo możliwe. To uroczy młodzieniec. |
Tadashi - 2013-12-29 18:54:36 |
// Tak żeby ko kurde wykończyć ;-; xD // |
Solange - 2013-12-29 18:55:25 |
Wzruszyłam ramionami, po czym wzięłam od niej buteleczkę i wypiłam całą jej zawartość. |
Diana - 2013-12-29 18:56:18 |
Może powinnam zmienić zawód, wstąpić do chóru czy coś... Bo opieka jakoś mi nie idzie... Taki przykład: |
Diana - 2013-12-29 18:57:40 |
zt |
Solange - 2013-12-29 19:19:38 |
Siedziałyśmy przy tym samym stole co zawsze powoli pijąc wino podane mi przez Anaste. |
Diana - 2013-12-29 19:22:27 |
Rozerwę tę linę. Sol, dlaczego ty nigdy nic nie widzisz... |
Solange - 2013-12-29 19:25:56 |
-Więc znalazła już pani swojego syna?-spytałam. |
Diana - 2013-12-29 19:27:56 |
Nie wiedziała co robić. |
Solange - 2013-12-29 19:48:45 |
-Doskonale panią rozumiem. |
Solange - 2013-12-29 19:51:11 |
-Naprawdę?-westchnęłam.-Współczuję pani. |
Solange - 2013-12-29 19:55:12 |
-Pani mnie właściwie nie zna.-odparłam. |
Tadashi - 2013-12-29 19:55:49 |
// NIE NIE SĄDZISZ xD // |
Solange - 2013-12-29 19:56:48 |
-A wiesz co? To bardzo dobry pomysł. |
Solange - 2013-12-29 20:02:15 |
-Zapomniałam spytać się ciebie jak masz na imię.-odezwała się po kilku minutach milczenia. |
Solange - 2013-12-29 20:04:20 |
-Bardzo ładnie-stwierdziła. |
Solange - 2013-12-29 20:06:32 |
-Na pewno jest jeszcze ktoś, kto cię lubi.-zaśmiała się rudowłosa. |
Solange - 2013-12-29 20:07:51 |
-Żałuję, że nie jesteś moją córką.-westchnęła.-Zawsze chciałam mieć córkę. |
Solange - 2013-12-29 20:10:16 |
-Moi synowi potrafią tylko wariować. |
Solange - 2013-12-29 20:11:41 |
-Przykro mi.-kobieta położyła mi rękę na ramieniu. |
Saphira - 2013-12-29 20:12:58 |
// Córką, którą wykorzysta i zostanie tu utworzone Y**I :C // |
Solange - 2013-12-29 20:14:53 |
Zamrugałam. |
Solange - 2013-12-29 20:19:32 |
Zastanawiałam się kim ona jest. |
Solange - 2013-12-29 20:21:12 |
-Masz ogromną moc.-powiedziała nagle. Potrzebowałam paru sekund, by ta informacja do mnie dotarła. |
Saphira - 2013-12-29 20:40:18 |
Na szczęście kochany kierowca nie zabił ich więc szczęśliwie dojechali do klubu.. Zaparkowali przed nim i weszli trzymając się za ręce do strefy dla vipów. |
Tadashi - 2013-12-29 20:41:30 |
Zaciskał palce na jej dłoni... |
Solange - 2013-12-29 20:42:43 |
Z mojej kieszeni wydobył się cichy dźwięk. |
Saphira - 2013-12-29 20:43:18 |
Usiedli razem przy pustym stoliku przy ścianie, bardziej w rogu. Siedziała obok niego.. |
Tadashi - 2013-12-29 20:45:03 |
Objął ją i musnął wargami jej skroń. |
Solange - 2013-12-29 20:47:37 |
Czego chcesz? |
Saphira - 2013-12-29 20:48:30 |
Zamruczała zadowolona.. Wtedy jej wzrok dostrzegł znajomą twarz.. Drgnęła.. To ta co do mnie strzelała.. |
Tadashi - 2013-12-29 20:49:48 |
Poczuł to. |
Solange - 2013-12-29 20:51:23 |
Nagle Anasta drgnęła. |
Saphira - 2013-12-29 20:52:11 |
- Nie patrz w ich stronę. - wyszeptała mu do ucha. - Patrz na mnie. Tam w rogu siedzi ta, która do mnie strzelała.. |
Tadashi - 2013-12-29 20:55:53 |
- Huh?! |
Solange - 2013-12-29 20:58:38 |
-Dobrze się pani czuje?-spytałam zaniepokojona. |
Saphira - 2013-12-29 20:59:31 |
Złapała Dashiego za podbródek i zetknęła swoje wargi z jego.. Co za debil. |
Tadashi - 2013-12-29 21:00:38 |
- Nnnn! - na początku przez sekundę się zapierał, ale potem odetchnął w jej ustach i oddał się pocałunkowi. |
Solange - 2013-12-29 21:01:59 |
Moje usta wygięły się w szatańskim uśmiechu. |
Saphira - 2013-12-29 21:04:37 |
- Nie zwracaj na nią uwagi. - tchnęła mu w ustach. - Jesteś tylko mój. |
Tadashi - 2013-12-29 21:05:54 |
Odsunął się od niej by wziąć oddech. |
Solange - 2013-12-29 21:08:17 |
-DOBRY WIECZÓR WAM WSZYSTKIM.-na scenę, gdzie przed chwilą grał jakiś rockowy zespół teraz wszedł Matt Johnson-właściciel klubu.-ZAPRASZAMY WAS NA CO TYGODNIOWY WIECZÓR TOWARZYSKI. NA CHĘTNYCH DO DZISIEJSZEGO ZADANIA CZEKAMY PRZEZ NASTĘPNY KWADRANS. |
Saphira - 2013-12-29 21:09:10 |
- Ale nie dzisiaj.. Nie dzisiaj.. - szepnęła. - Ja Ci pomogę.. |
Tadashi - 2013-12-29 21:10:41 |
Westchnął... nie przejmował się tym co się działo w klubie. Skupił swoją uwagę tylko na Saphirze. |
Solange - 2013-12-29 21:11:42 |
Z zadowoloną miną usiadłam do stolika. |
Saphira - 2013-12-29 21:13:13 |
Zamówili sobie dwa drinki. Siedziała bokiem na jego kolanach i bawiła się jego włosami. |
Tadashi - 2013-12-29 21:14:56 |
To było irytujące ale bawiło go. |
Saphira - 2013-12-29 21:21:53 |
- Nande denerwujące..? Masz takie mięciutkie włosy.. |
Tadashi - 2013-12-29 21:23:49 |
- Naprawdę? - uniósł brew. |
Saphira - 2013-12-29 21:24:48 |
- Hai.. Mięciutkie.. - cmoknęła go w czubek głowy. |
Tadashi - 2013-12-29 21:28:24 |
Również się napił. |
Saphira - 2013-12-29 21:29:26 |
Odstawiła szklankę.. |
Tadashi - 2013-12-29 21:30:26 |
- Huh...? Ale... ja nie umiem... - mruknął. |
Solange - 2013-12-29 21:31:18 |
Na scenę ponownie wszedł Matt. |
Saphira - 2013-12-29 21:33:12 |
Odwróciła się w tył patrząc na scenę.. A potem na Tadashiego. |
Tadashi - 2013-12-29 21:35:33 |
Drgnął. |
Solange - 2013-12-29 21:37:26 |
-JEDYNE CO O NIM WIEMY, TO TO ŻE MA KOMPLEKS NIŻSZOŚCI I SĄDZI, ŻE JEGO MŁODSZY BRAT JEST PRZYSTOJNIEJSZY. SŁODKIE, PRAWDA?-kontunował Matt.-Zaraz pokaże nam jaką klatę mają prawdziwe demony! |
Saphira - 2013-12-29 21:38:44 |
Nie mogła się powstrzymać i zaczęła chichotać.. |
Tadashi - 2013-12-29 21:39:43 |
- Nie zapisałem się na żaden konkurs! - warknął. - Mnie tu nie ma. |
Solange - 2013-12-29 21:42:07 |
Matt uniósł brwi. |
Saphira - 2013-12-29 21:43:54 |
Drgnęła i spojrzała na dziewczynę. |
Tadashi - 2013-12-29 21:44:19 |
Zmienił się w mrok i pojawił na siedzeniu z drugiej strony. |
Solange - 2013-12-29 21:46:11 |
-DOBRZE. ZAPRASZAM NA ŚRODEK. |
Saphira - 2013-12-29 21:47:20 |
Patrzyła na niego.. Yey! |
Tadashi - 2013-12-29 21:58:27 |
Westchnął... Ściągnął koszulę Przez głowę, nie rozpinając jej...Rzucił nią w Saphirę. Zignorował po raz kolejny obecność blizny na klatce piersiowej... |
Saphira - 2013-12-29 22:01:10 |
Złapała jego koszulę.. Przytuliła ją do siebie i uśmiechnęła się szeroko.. Nigdy go tak nie widziała.. Jej ślepia błyszczały.. |
Tadashi - 2013-12-29 22:03:20 |
On się nie uśmiechał... nie było to dla niego ani trochę śmieszne. |
Saphira - 2013-12-29 22:04:15 |
Widziała jak kilka dziewczyn "mdlało" widząc jego muskularny tors i ramiona.. Ona o mało co nie podskakiwała w miejscu. |
Tadashi - 2013-12-29 22:06:52 |
Spojrzał na swoją ukochaną. |
Solange - 2013-12-29 22:09:57 |
Westchnęłam. Myślałam, że się skompromituje. |
Saphira - 2013-12-29 22:11:31 |
Szczeka opadla jej do ziemi. |
Tadashi - 2013-12-29 22:12:03 |
Chciał zrobić Solange na złość. Wrócił na swoje miejsce, składając ciasno skrzydła, ale wtedy usłyszał nazwisko Saphiry. |
Solange - 2013-12-29 22:12:56 |
Szeroko się uśmiechnęłam. |
Saphira - 2013-12-29 22:14:21 |
Zwiala do damskiej lazienki.. |
Tadashi - 2013-12-29 22:15:26 |
- Ej Saph! Czekaj! - nie zdążył jej zatrzymać. |
Solange - 2013-12-29 22:16:36 |
Weszłam na stół. |
Saphira - 2013-12-29 22:19:04 |
Siedziala w damskiej toalecie.. O nie! |
Tadashi - 2013-12-29 22:20:04 |
- Eh... nie wejde do damskiej łazienki. |
Solange - 2013-12-29 22:21:55 |
-SAPHIRA!SAPHIRA! SAPHIRA! |
Saphira - 2013-12-29 22:23:12 |
Nie zatancze.. Nie ma mowy.. Czekala |
Tadashi - 2013-12-29 22:24:33 |
Nie chciał żeby się skompromitowała... przecisnął się przez tłum i ukradkiem wlazł do damskiej lazienki. |
Solange - 2013-12-29 22:26:14 |
Opadłam na krzesło. |
Saphira - 2013-12-29 22:27:36 |
Podniosla sie.. |
Tadashi - 2013-12-29 22:28:48 |
- Saph... Wszystko w porządku? |
Solange - 2013-12-29 22:31:40 |
Powoli piłam wino. |
Saphira - 2013-12-29 22:33:45 |
Przytuliła się do niego mocno.. |
Tadashi - 2013-12-29 22:40:35 |
Objął ją. |
Saphira - 2013-12-29 22:42:14 |
- Nie chce tańczyć.. Chce do domu.. Natychmiast.. |
Solange - 2013-12-29 22:42:28 |
Prychnęłam. |
Tadashi - 2013-12-29 22:45:05 |
- Dobrze... Chodźmy. Znowu prawie wjade w słup, co ty na to? - pocałował ją w czoło. |
Saphira - 2013-12-29 22:46:01 |
- Hai.. Tylko nie zniszcz mi motorka.. - uśmiechneła sie czule. |
Diana - 2013-12-29 23:29:19 |
Siedziałam teraz między innymi aniołami światła. Żaliłam im jak to pokonują mnie demony... Głos matki przyprawiał mnie o ból głowy. Nie wiedziałam ile wytrzymam. |
Tadashi - 2013-12-30 08:01:14 |
- Więc chodź - szepnął. Wziął ją za rękę i wyszli z łazienki. Zatrzymał się jednak przy drzwiach... Zobaczył wchodzącego na sale Yahiro. |
Saphira - 2013-12-30 08:06:57 |
- Chodź kochany.. - pociągnęła go za sobą.. |
Tadashi - 2013-12-30 08:11:40 |
Wyrwał swoją rękę z jej uścisku... Mogła wyczuć jak bardzo jego aura zmieniła się w ciągu jednej chwili. W końcu była jego stróżem. |
Saphira - 2013-12-30 08:12:34 |
Złapała go za ręce i wyciągnęła siłą.. |
Tadashi - 2013-12-30 08:16:04 |
- Saph! Pusć mnie! - warknął. |
Saphira - 2013-12-30 08:18:37 |
Wyciągnęła go na dwór. |
Tadashi - 2013-12-30 08:21:46 |
Spojrzał na nią i zadrżał... odwrócił wzrok. Jego uczucia do niej przewyższyły nienawiść do brata... |
Saphira - 2013-12-30 08:25:25 |
z.t |
Solange - 2013-12-30 13:59:20 |
-Przegapiłem coś? |
Solange - 2013-12-30 14:02:12 |
-Ten debil ma dziewczynę?-uniósł brwi. |
Solange - 2013-12-30 14:10:30 |
-Nazywa siebie upadłą?-powtórzył powoli.-Mamy piątkę. |
Solange - 2013-12-30 14:15:10 |
-Jutro idziemy na bal. Przyjdę po ciebie, ale upewnij się że mój brat też przyjdzie. |
Diana - 2013-12-30 22:38:30 |
Solange... Czemu ona tak łatwo daje się manipulować... |