Bóg wie, co się skryło w ludzkich, szklistych, jasnych łzach...
Wszędzie były jakieś denne romansidła. Pierwsze z nich: o dziewczynie, która z brzydkiej stawała się pięknością, szła na bal, spotykała księcia i żyła długo i szczęśliwie. Drugie: o dziewczynie, która była bardzo nieśmiała, jednak dzięki jej przyjaciółkom stała się urocza, piękną i poznała wspaniałego chłopaka. W końcu wyłączyłam telewizor i poszłam do swojego pokoju.
Offline
Wzięłam czystą kartkę papieru i zaczęłam szkicować.
Nawet nie patrzyłam na to, co rysuję. Po paru minutach przyjrzałam się mojemu dziełu.
Narysowałam martwe ciało Yahiro i pochylającego się nad nim Tadashi'ego...
Offline
// *______* //
Rzeczy odbite w moich oczach nie mają znaczenia.
Rzeczy, które nie odbijają się w moich oczach, nie istnieją.
Offline